41 procent ankietowanych uważa, że arcybiskup powinien zrezygnować z funkcji metropolity warszawskiego po wyjaśnieniu zarzutów współpracy z SB. Co czwarty badany uważa, że duchowny powinien zrezygnować już teraz. Co piąta osoba twierdzi, że nie powinien rezygnować z funkcji. Tylko co ósma osoba nie miała zdania na ten temat - czytamy w "Dzienniku".
Aż 73 procent ankietowanych uważa, że jeżeli arcybiskup Wielgus sam nie zrezygnuje, powinien zostać odwołany przez Watykan. Przeciwnego zdania była co piąta badana osoba.
Dwie trzecie ankietowanych odpowiedziało też, że duchowny, który współpracował ze służbami specjalnymi PRL, w ogóle nie powinien pełnić wysokich funkcji w hierarchii kościelnej. Co piąta osoba miała przeciwne zdanie.
Ponad połowa ankietowanych nie wyspowiadałaby się księdzu, który był współpracownikiem SB. Z kolei 60 procent osób deklaruje, że pozwoliłoby takiemu księdzu udzielić chrztu - pisze "Dziennik".
Sondaż przeprowadzono 4 stycznia na reprezentatywnej próbie 1000 osób.
Dziennik/chojecki/jędras
