Jeden ze współpracowników Donalda Tuska mówi gazecie, że premier chce, by szefem MSZ został doświadczony dyplomata, a Tuge-Erecińska idealnie spełnia te warunki. Dodaje, że premier ma do niej pełne zaufanie. "Ambasador wywodzi się ze środowiska gdańskich liberałów, więc świetnie będzie pasować do naszego rządu" - podkreśla rozmówca "Dziennika".
Nieoficjalnie politycy PO przyznają, że szanse Sikorskiego na objęcie stanowiska szefa NATO są duże.
Platforma - pisze "Dziennik" - ma także plan awaryjny na wypadek, gdyby Tuge-Erecińska nie zgodziła się na objęcie schedy po Sikorskim. "Mamy jeszcze dwie inne kandydatury" - zdradza polityk PO, zastrzegając od razu, że obie są mniej prawdopodobnie od tej pierwszej. To obecny szef Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej Mikołaj Dowgielewicz oraz europoseł i wiceprzewodniczący PO Jacek Saryusz-Wolski.
"Dziennik"/IAR/kry/dabr