Dziennik zauważa, że Wałęsa jest także opłacany odpowiednio do swojej popularności, bowiem na Zachodzie pamiętają jego karierę od robotnika poprzez przywódcę związkowego do laureata Pokojowej Nagrody Nobla i prezydenta Polski.
Były prezydent w rozmowie z "Dziennikiem" przyznaje, że za godzinny wykład dostaje od 10 do 100 tysięcy dolarów. Dodaje, że organizatorzy, zwykle z uczelni amerykańskich, opłacają też koszty jego pobytu w najlepszych hotelach oraz przelot. Zapytany o najbliższe plany powiedział, że teraz wybiera się na dwa tygodnie z wykładami do Kanady, a później do Francji.
Więcej o wykładach Lecha Wałęsy - w "Dzienniku".
iar/dziennik/jurczynski/dj