Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Dziennik Gazeta Prawna" - Jak zarabiają operatorzy komórkowi

0
Podziel się:

Operatorzy komórkowi zarabiają co najmniej półtora miliona złotych miesięcznie na generowaniu sztucznego ruchu - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Sprawę bada prokuratura.

Gazeta pisze, że na wyłudzeniach korzystają sieci Play i W Rodzinie - sieć ojca Tadeusza Rydzyka. Przed dwoma laty Urząd Komunikacji Elektronicznej wprowadził specjalne, tak zwane asymetryczne stawki dla nowych operatorów. Miało to wzmocnić ich pozycję na rynku. Za połączenia między Plusem, Erą i Orange operatorzy płacą sobie nawzajem po 13 groszy. Jednak Playowi płacą 33 grosze, a sieci Centernet 65 groszy. Takie stawki mają obowiązywać do 2013 roku.
Różnice stawek wykorzystują oszuści. Fachowcy nazywają to "generowaniem ruchu telefonicznego". Firma X kupuje najpierw od Plusa, Ery czy Orange kilkaset kart SIM, następnie zmienia ich operatora na uprzywilejowany Play czy Centernet. Karty instalowane są potem w maszynie łączącej się z inną maszyną, na przykład w Berlinie. Ta realizuje połączenie z automatem, gdzie nagrane są informacje o bieżących kursach walut. Międzynarodowy operator nie jest w stanie rozpoznać, z jakiej sieci wykonano połączenie. Zna tylko kilka prefiksów, które rozlicza po niższych stawkach. Straty ponoszą międzynarodowi operatorzy, którzy muszą płacić różnicę, często nawet 50 groszy za minutę. Zarabiają natomiast nowe polskie sieci. Według analiz Plusa, międzynarodowi operatorzy tracą nawet półtora miliona złotych miesięcznie. Śledztwo w tej sprawie wszczęła warszawska prokuratura.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Dziennik Gazeta Prawna"/Siekaj/dabr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)