Nadchodzi koniec wyjazdów last minute i tanich wakacji pod palmami. Biura podróży zapowiadają podwyżki i ograniczenia oferty - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Według gazety, taki jest efekt nowych przepisów o usługach turystycznych, które wchodzą w życie w piątek. Zgodnie z nimi biura podróży będą musiały na wypadek niewypłacalności zapewnić klientom nie tylko powrót do kraju, lecz także zwrot pobranych od nich zaliczek na poczet przyszłych wyjazdów. W praktyce oznacza to podniesienie wysokości gwarancji ubezpieczeniowych - zauważa dziennik.
W związku z tym biura podróży, które obecnie opracowują katalogi na lato 2011, zapowiadają, że ceny w nich będą co najmniej o 5-10 procent wyższe niż w tym roku. Za wyjazd do czterogwiazdkowego hotelu na Krecie w formule all inclusive w sezonie trzeba będzie więc zapłacić około 3 tysięcy 300 złotych, a nie, jak w tym roku, około 3 tysięcy - zauważa gazeta.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Dziennik Gazeta Prawna"/dw/dabr