Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Dziennik" Lewica chwyta się ostatniej deski ratunku

0
Podziel się:

Lewica walczy o elektorat. "Dziennik" dotarł do wewnętrznego dokumentu LiD zawierającego propozycje, które w krótkim czasie mają poprawić notowania partii. Obecnie ma ona w sondażach zaledwie 6-procentowe poparcie.

Gazeta pisze, że autorem trzech flagowych propozycji jest Wacław Martyniuk. Ujawnia, że pierwsza i najważniejsza powinna nazywać się "Dziecko". Pod nią kryłyby się hasła: właściwa edukacja, bezpieczeństwo, oświata, nauka. Martyniuk argumentuje, że ma ona mówić wyborcom, iż LiD daje gwarancję właściwej realizacji tego zadania. Drugą flagową propozycją ma być "Zdrowie", zaś trzecią - "Prawa i Wolności".
Jak pisze "Dziennik", sekretarz klubu LiD jest zdania, że praca legislacyjna, spotkania z wyborcami czy odnoszenie się do bieżących wydarzeń politycznych, gospodarczych i społecznych to za mało. Dlatego Martyniuk proponuje flagi, które "dumnie powiewają na wietrze". Dziennik dodaje, że poseł ma też receptę na poprawę wizerunku LiD w mediach. Każdy projekt ustawy czy uchwały ma być przesłany do Polskiej Agencji Prasowej. Co więcej, w tygodniu sejmowym codziennie będą organizowane konferencje, zaś w tygodniach bez posiedzeń - minimum co dwa dni.
"Dziennik" pisze, że Martyniuk planuje dodatkowo zamieszczanie ogłoszeń w największych gazetach codziennych w każdym województwie z hasłem "LiD - skontaktuj się ze swoim posłem". Dziennik dodaje jednak, że część posłów LiD jest przeciwna pomysłowi sekretarza klubu LiD, uważając je za nieskuteczne. Zdaniem wielu posłów wypowiadających się nieoficjalnie dla "Dziennika", dokument Martyniuka świadczy o tym, że kierownictwo nie ma już żadnego pomysłu na partię.
Więcej o tym, jak LiD chce walczyć o wyborców - w "Dzienniku".

"Dziennik"/iar/kw/zr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)