To oznacza, że rząd będzie mógł nie tylko ściągnąć zaległe należności podatkowe, lecz także ustalić, czy polscy politycy mają w Szwajcarii tajne konta.
Wiceminister finansów Maciej Grabowski powiedział "Dziennikowi", że pod presją sankcji, na szczycie G20 w Londynie Szwajcaria zgodziła się znieść sprawę tajemnicy bankowej. Polski rząd chce zawrzeć porozumienie jesienią.
Na prośbę ministerstwa finansów władze w Bernie ujawniałyby stan kont polskich obywateli podejrzanych o łamanie prawa. Chodzi o osoby, które unikają płacenia podatków albo są podejrzane o pranie brudnych pieniędzy. Wiceminister Grabowski uważa, że dzięki temu uda się też wyjaśnić afery z przesłości.
Według "Dziennika", pod lupą mogą się znów znaleźć politycy lewicy. Sprawa ich szwajcarskich kont zostala nagłośniona za rządów PiS.
"Dziennik" dodaje, że porozumienie w sprawie ujawnienia kont stałoby się w Szwajcarii precedensem. Najprawdopodobniej zostanie tam przeprowadzone referendum w tej sprawie.
"Dziennik"/IAR/daw/jędras
