Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dzikie wysypiska nadal straszą

0
Podziel się:

Nowa ustawa śmieciowa nie zlikwidowała w Małopolsce problemu dzikich wysypisk.
Władze państwowe i samorządowe zapewniały, że po wprowadzeniu ustawy śmieciowej mniej odpadów będzie lądowało w krzakach, a więcej będzie segregowanych. Mimo nowych przepisów do lasów nadal wyrzucane są zużyte meble, zepsuty sprzęt RTV i AGD, gruz oraz worki ze zwykłymi śmieciami. Tak jest między innymi przy ulicy Balickiej w Krakowie.
Tylko we wrześniu służby porządkowe w Krakowie i okolicach usunęły 150 dzikich wysypisk. Podobna liczna interwencji była rok temu, gdy ustawa śmieciowa jeszcze nie funkcjonowała. "Na dzikich wysypiskach gmina wciąż musi likwidować odpady. Nadal wyrzucane są zużyte meble, zepsuty sprzęt RTV i AGH, gruz oraz inne odpady budowlane." mówi Krystyna Paluchowska z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Na usuwanie dzikich wysypisk w Małopolsce, tylko Lasy Państwowe co roku wydają pół miliona złotych. Tak zwana ustawa śmieciowa obowiązuje od lipca. Odpowiedzialność za gospodarkę odpadami przejęły gminy, które rozpisały przetargi na wywóz i utylizację śmieci. Polska zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej za osiem lat powinna uzyskiwać z recyclingu, co najmniej połowę o surowców takich jak papier, szkło, plastik, czy metal . W związku ze zmianami wzrosły również ceny za wywóz odpadów.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)