Egipt-Mubarak-sąd
Sąd w Egipcie zawiesił do 29 października proces wysokich rangą przedstawicieli Bractwa Muzułmańskiego. Wraz z byłym prezydentem Hosni Mubarakiem mieli oni dziś odpowiadać przed wymiarem sprawiedliwości. Proces byłego egipskiego przywódcy rozpoczął się zgodnie z planem.
Hosni Mubarak jest sądzony za przyczynienie się do zabicia niemal 900 osób podczas protestów przeciwko niemu w 2011 roku. Lider Bractwa Mohammed Badie, jego dwaj zastępcy i trzej członkowie ugrupowania są podejrzani o dokonanie podobnych zbrodni. Jeśli Hosni Mubarak i członkowie Bractwa Muzułmańskiego zostaną uznani za winnych, grozi im kara śmierci. Przesłuchania mają się odbyć w różnych miejscach Kairu, co ma zapobiec zamieszkom.
Były prezydent Egiptu przebywa w wojskowym szpitalu, gdzie umieszczono go ze względu na zły stan zdrowia. Mubarak w placówce pozostaje pod nadzorem służb, w ten sposób odbywa bowiem areszt domowy. Wcześniej przebywał w więzieniu, ale zwolniono go, bo tak nakazał sąd.
Członkowie Bractwa Muzułmańskiego zostali zatrzymani po zamieszkach, które wybuchły jako reakcja na przewrót wojskowy w Egipcie i obalenie prezydenta Mohammeda Mursiego.
IAR
