Pracownik Szkoły Głównej Handlowej i główny ekonomista Invest Banku Jakub Borowski przekonuje, że na organizacji imprezy Polska może zyskać bardziej niż inne kraje, które były gospodarzami podobnych przedsięwzięć. "Im kraj jest biedniejszy, im bardziej ubogą ma tą infrastrukturę, tym większe są te potencjalne korzyści" - powiedział Borowski. Jak zaznaczył, Polska ma dzięki organizacji tej imprezy sportowej szansę zmniejszenia niedoboru infrastruktury.
Ekspert zaznacza, że inne korzyści z organizacji EURO 2012 będą też całkiem wymierne. Nakłady związane z organizacją Mistrzostw Europy - według Borowskiego - można szacować na około 70 miliardów złotych. Jak dodał, te pieniądze pewnie byłyby przeznaczone na inwestycje w naszym kraju, ale później. "Koszt jest relatywnie niewielki, natomiast korzyść mierzona wzrostem PKB w wysokości dwóch procent, czyli 26 miliardów złotych brutto jest znacząca" - przekonuje ekspert.
Minister sportu Mirosław Drzewiecki również podkreśla, że organizacja Mistrzostw Europy w piłce nożnej znacznie przyspieszy inwestycje, które i tak trzeba zrealizować. "Da to Polakom większy komfort życia na co dzień, jak na przykład korzystania z sieci dróg. Warto organizować Euro" - twierdzi minister.
Eksperci podkreślają też, że EURO 2012 to świetna okazja do promocji Polski zagranicą.