Władze Warszawy nie sądzą, aby ćwierćfinał stanowił organizacyjnie wielkie wyzwanie. Największym zainteresowaniem cieszyły się bowiem spotkania z udziałem reprezentacji Polski. Zainteresowanie meczami Polski było na poziomie meczów finałowych. Mecz Polska - Czechy w strefie kibica oglądało około 170 tysięcy ludzi. Takiej frekwencji władze miasta się jutro nie spodziewają.
Mieszkańcy miasta będą musieli liczyć się jutro z utrudnieniami. Wiceprezydent Jacek Wojciechowicz mówi, że będą one takie same jak podczas poprzednich dni meczowych. Cztery godziny przed meczem wyłączona zostanie połowa mostu Poniatowskiego i część mostu Świętokrzyskiego. Podobnie jak podczas wcześniejszych meczów funkcjonował będzie publiczny transport i bez problemów będzie można dostać się na stadion kolejką, czy tramwajem.
Początek meczu Czechy Portugalia jutro o 20.45.
IAR