W ocenie Anny Gizy Poleszczuk - czekamy na mistrzostwa z niecierpliwością, ale nie tylko dla meczy i wyników. "Nasze badania pokazują, że jesteśmy głodni optymizmu i radości. Euro mimo wszystkich niedociągnięć jest postrzegane jako okazja by się czymś ucieszyć być razem i żeby się nam coś udało" powiedziała wiceszefowa wydziału socjologii UW.
Anna Giza Poleszczuk podkreśla, że pozytywny obraz Euro 2012 był przez dłuższy czas blokowany przekonaniem, że nie bardzo jest się z czego cieszyć . Brak entuzjazmu przed mistrzostwami wykazuje średnio co trzeci badany. Jak podkreśla, sytuacja już sie poprawiła ale jeszcze niedawno wręcz nie wypadało głośno wyrażać radości z tego że nam przypadła organizacja mistrzostw, że przyjadą ludzie z wielu krajów europejskich.
Anna Giza Poleszczuk uważa, że Polacy mają wobec EURO 2012 uczucia mieszane, bo byli bardzo słabo poinformowani, mimo wrażenia, że w mediach o zbliżających się mistrzostwach mówiło się dużo. Jak podkreśla badaczka - najmniej informacji ukazuje sie na temat kosztów mistrzostw, czego skutkiem mogą być późniejsze frustracje i niezadowolenie społeczne.
Anna Giza Poleszczuk podkreśla, że zespół Projektu Społecznego 2012 chce przeprowadzić badania także po mistrzostwach. Chodzi o to, aby pokazać nie tylko oczekiwania, ale i to, jak samo wydarzenie wpłynęło na odczucia i postawy ludzi.
IAR