Na Węgrzech temperatura przekroczyła w południe 37 stopni Celsjusza. Główny inspektor sanitarny kraju ogłosił stan alarmowy. Media apelują do ludzi starszych i przewlekle chorych o pozostanie w domach.
Policja prosi o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Węgierskie koleje ograniczyły prędkość pociągów. Kilkadziesiąt samochodów służb komunalnych polewa non stop 4 tysiącami litrów wody ulice Budapesztu. Na 12 głównych skrzyżowaniach rozdaje się za darmo wodę mineralną. Miejskie kąpieliska zamyka się dopiero o 22.00. W przypadkach nagłych zasłabnięć pacjenci nie płacą trzystu forintów za pilne wezwanie lekarza.
Upalnie jest również nad Balatonem. Temperatura wody wzrosła do 23 stopni.
Fala upałów ogarnęła także sąsiednią Słowację. W Bratysławie słupek rtęci przekroczył w południe 30 stopni. Słowackie szpitale udzieliły pomocy kilkudziesięciu osobom. Lekarze ostrzegają, aby nie korzystać z kąpieli słonecznych między godziną 11.00 i 15.00
Weekend ma być również bardzo gorący, a temperatury w przyszłym tygodniu mogą wzrosnąć nawet do 41 stopni Celsjusza. Również w nocy temperatura nie spadnie poniżej 20 stopni. Niewykluczone są gwałtowne burze.
IAR
