Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Fakt" - Sorman "Dlaczego źle mówicie o waszym kraju?"

0
Podziel się:

"Liderzy polskiej socjaldemokracji, odsunięci od władzy podczas ostatnich wyborów prezydenckich, parlamentarnych i lokalnych, nie zachowują się jak opozycyjni demokraci, lecz jak arystokracja na wygnaniu" - pisze w "Fakcie" Guy Sorman, publicysta polityczny.

We Francji mieliśmy podobną sytuację za Drugiego Cesarstwa, za Napoleona III, kiedy republikański głos Victora Hugo grzmiał z angielskiej wyspy Jersey - zwraca uwagę francuski intelektualista. Dodaje, że w polskiej historii również nie brakuje epizodów odzyskiwania kraju z zagranicy. Jednak pomiędzy tymi sytuacjami zapisanymi w historii obu naszych narodów a sytuacją obecną istnieje pewna zasadnicza różnica - podkreśla Sorman - dzisiejsza Polska jest krajem demokratycznym, władza została tu objęta zgodnie z prawem, a w kraju istnieją sposoby pozwalające przeciwstawić się temu rządowi.
Anatemy, jakie w niemieckiej, włoskiej czy amerykańskiej prasie wygłaszają Tadeusz Mazowiecki, Wiktor Osiatyński, Zygmunt Bauman, Paweł Śpiewak, Lech Wałęsa, a nawet Bronisław Geremek, nie są więc tej samej natury co wezwania do odzyskania niepodległości czy wolności, kiedy Polska była okupowana przez obce wojska czy armię radziecką. A jednak po lekturze wymienionych autorów mam poczucie, jakby Polska znajdowała się pod okupacją. O jaką więc okupację chodzi? Bo - patrząc z Francji - zupełnie jej dotąd nie dostrzegłem - pisze w Fakcie Guy Sorman.
Kiedy czytam Mazowieckiego we włoskim dzienniku "Avvenire", okazuje się, że Polska znajduje się pod okupacją dziennikarzy, badaczy i polityków żądnych zemsty na lewicy; dla realizacji swych podłych zamiarów nadużywają oni archiwów Instytutu Pamięci Narodowej.
Według autora Paweł Śpiewak jest bardziej prowokujący i mniej realistyczny, bo obarcza braci Kaczyńskich odpowiedzialnością za exodus polskich studentów. Według Śpiewaka nie chcą oni "dłużej pracować w Polsce, bo wstydzą się za własny kraj".
Z tego, odpowiada Sorman, młodzi Polacy szukają szczęścia gdzie indziej, co jest zachowaniem ekonomicznie racjonalnym i w niczym nie jest związane z "destrukcją norm moralnych", o którą w wywiadzie dla "Die Welt" Śpiewak oskarża polskiego prezydenta.
Postawy takie szkodzą oczywiście obrazowi Polski w Europie - konkluduje Guy Sorman.

iar/fakt/pul

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)