Prezes Instytutu Marcin Duma wyjaśnił, że to właśnie często brak pełnej społecznej akceptacji dla filantropów ogranicza ich działania. Świadomość czym jest filantropia w Polsce ciągle jest bardzo niska - tłumaczył Marcin Duma - pokutuje taki stereotyp, że ci, którzy podejmują działania charytatywne robią to nie z pobudek ideowych, lecz by na przykład płacić mniejsze podatki, czy aby zdobyć społeczny szacunek. Jednak wyniki badania pokazują, że polscy filantropii najczęściej decydują się na charytatywną działalność, ponieważ chcą pomagać potrzebującym oraz kierują się potrzebą dzielenia się.
Przy okazji, polscy dobroczyńcy zwracają uwagę, że polskie przepisy podatkowe mogłyby być nieco bardziej sprzyjające filantropi - podkreśla radca prawny, ekspert Business Centre Club do spraw prawnych Jacek Świeca. Jego zdaniem można choćby zwiększyć kwotę, którą można odpisać od podatku
I politycy powinni zastanowić się nad przepisami ułatwiającymi działania charytatywne, ponieważ - jak tłumaczy Agnieszka Sawczuk z Fundacji dla Polski - prywatne wsparcie potrzebujących w trudnych czasach kryzysu ekonomicznego jest nieocenione. Zdaniem Agnieszki Sawczuczk, działalność filantropów powinna łączyć się z pomocowymi programami państwa. Świat, będzie w najbliższych latach potrzebował pomocy i już teraz wiele państw, które nie są w stanie pomagać wielu grupom społecznym wezwało najbogatszych do wparcia tych najbardziej potrzebujących. Dlatego właśnie - zdaniem Agnieszki Sawczuczk - trzeba stworzyć warunki dla filantropów, które pozwolą im dawać bez obaw.
Z badania wynika, że polscy filantropi przekazują najczęściej do miliona złotych rocznie na akcje charytatywne. Jednak są i tacy, którzy wspierają potrzebujących nawet 10 milionami złotych.
