Gazeta zauważa, że zwycięstwo Bronisława Komorowskiego likwiduje ryzyko impasu legislacyjnego. Przypomina, że poprzedni prezydent Lech Kaczyński nie wahał się przed skorzystaniem z prawa do weta. "Ale koalicja dowodzona przez Platformę Obywatelską w przeszłości zbyt często używała tego jako wymówki, by nie tworzyć bardziej ambitnych reform. Teraz już nie będzie mogła po nią sięgnąć. Nawet biorąc pod uwagę zaplanowane na przyszły rok wybory parlamentarne rząd Tuska nie może cofnąć się przed sięgnięciem po surowe środki niezbędne do zredukowania deficytu" - pisze Financial Times.
Dziennik podkreśla, że największym wyzwaniem dla prezydenta i premiera będzie teraz osiągnięcie konsolidacji podatkowej przy jednoczesnym kontynuowaniu programu modernizacyjnego, obiecywanego przez Platformę przed wyborami w 2007 roku. Oznacza to przebudowę infrastruktury, ograniczenie biurokracji, oraz reformę służby zdrowia i KRUSu.
Wszystko to musi zostać zrealizowane w czasie, gdy Polska przygotowuje się do pierwszej w historii prezydencji w Unii Europejskiej. "To kluczowe zmiany. Choć może to być bolesne, Platforma powinna podjąć działania a nie tkwić w tym samym miejscu w nadziei, że w przyszłym roku uda się jej zachować korzystny układ polityczny" - pisze Financial Times.
