Wystawa poświęcona ostatniemu królowi Polski zajmuje kilka dużych sal w Pałacu Imperialnym w Compiegne - zwanym tak, ponieważ korzystali z niego Napoleon I i Napoleon III.
Już wchodząc na wystawę stajemy oko w oko ze słynnym portretem króla Stanisława Augusta w zbroi i z szablą zdobioną polskim orłem. Namalował go Marcello Baciarelli.
Emmanuel Starcky, dyrektor pałacu, powiedział Polskiemu Radiu, że wystawa oddaje hołd polskiemu królowi między innymi jako mecenasowi sztuki: "Organizujemy od czasu do czasu wystawy poświęcone władcom-kolekcjonerom. Chcemy pokazać, że sztuka ściśle wiąże się z wielkością polityczną tych władców, a także z pewną hojnością kulturalną i po prostu ludzką".
Wystawa pokazuje zatem, jak ostatni król Polski opiekował się artystami zarówno polskimi jak i zagranicznymi. Stanisław August był kolekcjonerem sztuki, zgromadził ponad dwa tysiące dwieście obrazów, między innymi dzieła Rembrandta i Rubensa.
Wystawa w pałacu w Compiegne będzie czynna do 4 lipca.
IAR
