Około 200 osób, w większości wyznawców kościoła koptyjskiego , zebrało się przed paryską katedrą, by w towarzystwie przedstawicieli merostwa, a także reprezentantów różnych wyznań chrześcijańskich i niechrześcijańskich, wyrazić swój sprzeciw wobec fali przemocy, jakiej ofiarą są koptowie w Egipcie. Jeden z duchownych koptyjskich powiedział w swoim przemówieniu, że przyczyną tych prześladowań jest niezłomna wiara chrześcijan na wschodzie:: "Chrześcijanie zachowali swoją wiarę w Jezusa Chrystusa mimo trwających przez całą ich historię prześladowań".
Said pochodzi z Egiptu i mieszka we Francji od 20 lat: "Przyszedłem tu, bo odrzucam nienawiść i przemoc wobec koptów, która jest coraz potężniejsza w Egipcie mimo ochrony policji". Said przyszedł przed katedrę z dwoma synami i z transparentem, na którym widnieje napis: "Dosyć krwi".