Częściowo sparaliżowany jest ruch kolejowy i lotniczy, a także komunikacja w wielu miastach.
Odwołano połowę lotów startujących i lądujących na lotnisku Orly pod Paryżem, i około 30 procent rejsów na lotniskach imienia Charlesa de Gaulle'a oraz w Beauvais. Strajkuje nieco ponad jedna piąta nauczycieli szkół podstawowych i średnich. Złym znakiem dla rządu jest to, że po raz pierwszy w strajku o emerytury biorą udział licealiści. Zablokowali oni około 300 szkół. Pracę przerwało ponad 40 procent kolejarzy.
Więcej osób niż poprzednio uczestniczy w popołudniowych demonstracjach.
Mimo tych alarmujących sygnałów, premier Fillon nie rezygnuje z reformy. Powiedział to po raz kolejny w Zgromadzeniu Narodowym. Szef rządu uważa, że opóźnienie wieku emerytalnego jest konieczne i zasugerował, że opozycja doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Niektóre związki zawodowe przedłużyły strajk o jeden dzień.
Informacyjna Agencja Radiowa