Na wystawie pokazano fotografie, plakaty filmów, w których Romy Schneider występowała, jej suknie i biżuterię, w tym pierścień podarowany przez Luchino Viscontiego. Zwiedzający mogą obejrzeć fragmenty filmów z udziałem aktorki, która uchodziła za jedną z ikon kobiecej urody. Piękna, subtelna, elegancka, mimo niemieckiego pochodzenia, stała się synonimem "Francuzki doskonałej".
Romy Schneider występowała w filmach Claude'a Sauteta, Orsona Wellsa, Claude'a Chabrola i Andrzeja Żuławskiego. Sławę przyniósł jej "Sissi", a swoją francuską przygodę z filmem rozpoczęła od "Christine", gdzie jej partnerem był Alain Delon, z którym związała się na kilka lat i to on sprawił, że Romy Schneider przeniosła się do Paryża, gdzie zmarła w maju 1982 roku.
Na wystawie przypomniano najbardziej istotne momenty jej kariery, jak i dramatyczne wydarzenia z życia aktorki. Na rok przed śmiercią straciła 15-letniego syna Dawida. W jednym z programów telewizyjnych zadawała pytanie o etykę i moralność paparazzich, którzy przebrani za salowych wtargnęli do kostnicy, by zrobić pośmiertne zdjęcia jej synowi.
Wystawa jest czynna do 22 lutego.