Sygnały o możliwości uznania przez Francję państwa palestyńskiego padły niemal równocześnie z dwóch źródeł. W Nowym Jorku ambasador Francji przy ONZ Gérard Araud powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, że Francja rozważa taką ewentualność ze swoimi partnerami europejskimi. W tym samym czasie Mahmud Abbas rozmawiał w Pałacu Elizejskim z prezydentem Francji i "poprosił go o radę" co do kroków, jakie należy podjąć, by uzyskać uznanie Palestyny jako niezależnego państwa. Choć po spotkaniu Pałac Elizejski nie wyraził oficjalnego stanowiska w tej sprawie, współpracownicy prezydenta przekazali nieoficjalnie dziennikarzom kilka informacji o przebiegu rozmowy. Prezydent Francji miał wyrazić swoje "jasne poparcie dla wysiłków zmierzających ku utworzeniu państwa palestyńskiego". Francja chce również wspólnie z Autonomią przygotować konferencję darczyńców na rzecz Palestyny, która odbyłaby się w Paryżu w czerwcu.
IAR