"Emeraude" - okręt podwodny o napędzie atomowym - przebywa od kilku godzin w regionie katastrofy Airbusa linii Air France. Jego głównym zadaniem będzie poszukiwanie czarnych skrzynek samolotu, niezbędnych do ustalenia przyczyn katastrofy. W poszukiwaniach zostaną również wykorzystane dwa sonary, pożyczone przez amerykańską marynarkę wojenną. Jeśli czarne skrzynki zostaną zlokalizowane, do ich wydobycia będą wykorzystane dwa podwodne roboty, znajdujące się na pokładzie francuskiego statku "Pourquoi pas" służącego zazwyczaj do badania głębin morskich.
Ciała kilkunastu ofiar katastrofy znajdują się już na największej wyspie brazylijskiego archipelagu Fernando de Noronha. Po wstępnych badaniach zostaną przewiezione do policyjnego instytutu badawczego w mieście Recife w północno-wschodniej Brazylii.