Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Frątczak: Pożary w klubach. Polskie przepisy rygorystyczne

0
Podziel się:

Straż Pożarna-kluby-kontrole

Tragedia, która wydarzyła się w Brazylii, jest w Polsce mało prawdopodobna, twierdzi w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Paweł Frątczak. Zdaniem rzecznika komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, bezpieczeństwo na koncertach i dyskotekach poprawia się.
Paweł Frątczak przekonuje, że polskie przepisy przeciwpożarowe są bardzo rygorystyczne w kwestii organizacji imprez masowych. W miejscu, w którym przebywa ponad 50 osób, muszą być co najmniej dwa otwarte wyjścia ewakuacyjne, które są od siebie oddalone. Materiały użyte do dekoracji klubu nie mogą być łatwopalne.
Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej dodaje, że nawet najlepsze zabezpieczenia i przepisy nie zastąpią zdrowego rozsądku u ludzi. Frątczak tłumaczy, że jednym z największych zagrożeń w czasie pożarów jest niekontrolowane zachowanie tłumu.
Paweł Frąntczak przypomniał też, że prawo zabrania używania jakichkolwiek środków pirotechnicznych wewnątrz pomieszczeń.
Co roku strażacy przeprowadzają kilkadziesiąt tysięcy kontroli przeciwpożarowych. Wynika z nich, że w ciągu kilkunastu lat świadomość właścicieli i zarządców budynków, w których odbywają się imprezy bardzo wzrosła.
Według ostatnich danych, w pożarze klubu w brazylijskiej miejscowości Santa Maria zginęły 232 osoby. Rannych zostało 131 osób. Bilans może się zmienić, ponieważ wielu poszkodowanych jest w stanie krytycznym.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)