Wichury i trąby powietrzne zrywały dachy i linie energetyczne a drzewa wyrywały z korzeniami. Zniszczeniu uległo 100 budynków i nie tylko - mówi rzecznik komendanta Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frontczak. Przez wiele godzin nieprzejezdna była linia kolejowa z Tczewa do Bydgoszczy, jednak udało się ją przywrócić do funkcjonowania. Strażacy musieli również usuwać liczne drzewa z dróg.
Największe straty zanotowano w powiecie świeckim, w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie zniszczony został las o powierzchni prawie 300 hektarów. Większość miejscowości na obszarze powiatów dotkniętych kataklizmem nadal pozostaje bez prądu - dodaje Frontczak. Z uwagi na rozmiar zniszczeń strażacy będą zmuszeni do usuwania strat przez cały dzień.
W sumie uszkodzonych jest 30 linii średniego napięcia i 797 stacji średniego napięcia.
Informacyjna Agencja Radiowa