Decyzję taką podjęto po dokonaniu pomiarów skażenia radioaktywnego - podała japońska telewizja NHK. Siódmy stopień oznacza, że katastrofa w Fukuszimie jest tak samo poważna jak ta w Czarnobylu w 1986 roku.Zagrożenie uznawane jest oficjalnie za "znaczne, mające poważne konsekwencje". Wstępną decyzję japońskich ekspertów ma potwierdzić jeszcze Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej.
Walka z wyciekami radioaktywnymi trwa. Zdaniem japońskich ekspertów cytowanych przez agencję Reuters, skażenie może okazać się nawet poważniejsze niż to, które pojawiło się ćwierć wieku temu w Czarnobylu.
IAR