Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Polska Codziennie" - Ryszard Krauze kontra Anita Gargas

0
Podziel się:

Astronomicznej kwoty miliona złotych żąda Ryszard Krauze od dziennikarki śledczej Anity Gargas i TVP - donosi "Gazeta Polska Codziennie" . Oligarcha uważa, że został pomówiony. "Nie dam się zastraszyć wysokimi roszczeniami" - mówi dziennikarka, obecnie szefowa działu publicystyki "Gazety Polskiej".

W piątek w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbywała się kolejna rozprawa procesu toczącego się od 2008 roku. Według "Gazety Polskiej Codziennie", rozprawa odbywała się w bezprecedensowych okolicznościach. Ochroniarz biznesmena zablokował drzwi na salę rozpraw, nie dopuszczając, by publiczność weszła do środka.
Sprawa dotyczy dwóch programów Anity Gargas "Misja Specjalna" wyemitowanych w Telewizji Polskiej po wybuchu tak zwanej afery przeciekowej i po słynnym spotkaniu ministra spraw wewnętrznych Janusza Kaczmarka w prywatnym apartamencie Krauzego na 40 piętrze hotelu Marriott. Chodziło miedzy innymi o rolę Krauzego w sprawie przecieku dotyczącego akcji CBA w ministerstwie rolnictwa.
Na wczorajszej rozprawie pojawił się Ryszard Krauze i jego pełnomocnicy: mecenas Elżbieta Kosińska - Kozak z kancelarii Pociej & Dubois oraz Tomasz Połetek z kancelarii Romana Giertycha. Jak pisze "Gazeta Polska Codziennie", prawnik Giertycha zasłynął w 2005 roku przy okazji głośnej publikacji "Faktu". Jako jeden z członków imprezy Młodzieży Wszechpolskiej, wznosił dłoń w hitlerowskim pozdrowieniu W 2006 roku usłyszał prokuratorskie zarzuty niegospodarności w spółkach, do których wypłynęło ponad 2 miliony złotych z Wielkopolskiego Banku Rolniczego w Kaliszu. W 2009 roku sprawa trafiła do sądu.
Sprawę prowadzi sędzia Agnieszka Matlak - według "Gazety Polskiej Codziennie" ta sama, która w 2010 roku przed wyborami prezydenckimi orzekała w procesie dotyczącym zarzutów PiS, jakoby PO miała plany prywatyzacji służby zdrowia. Bronisław Komorowski powiedział po wyroku, który przyznawał rację PO: "Jeśli ktoś jeszcze powtórzy takie zarzuty, to sędzia jest jeszcze rozgrzany, załatwimy tę sprawę szybko" - przypomina "Gazeta Polska Codziennie".

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Gazeta Polska Codziennie"/dabr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)