Dziennik podaje, że w tym roku Polskę odwiedziło 700 przedsiębiorców z Chin. Wartość deklarowanych inwestycji chińskich firm wynosi 1 miliard złotych. Zdaniem gazety Polska może wygrać jako brama na unijny rynek.
Dyrektor Centrum Obsługi Inwestora w zachodniopomorskim urzędzie marszałkowskim, Janusz Gawroński uważa, że Polska nie powinna popełnić tego samego błędu co USA, które kiedyś zamknęły się na współpracę z Japonią. Zdaniem Gawrońskiego Polska może wiele zyskać na światowej ekspansji chińskiej gospodarki. Twierdzi, że Chińczycy chcą opanować rynek europejski i dużo inwestują w nowe technologie. Jego zdaniem chińskie towary i firmy będą funkcjonowały w Europie bez skojarzeń z niższą jakością.
Autor artykułu informuje, że na potrzeby Chin odpowiedział już Koszalin. Specjalnie na potrzeby inwestora powstał tam obszar, który ma zostać pierwszym w Europie Chińskim Centrum Produkcyjnym.
Więcej na temat kapitału z Chin w "Gazecie Prawnej".
GP/lj/krzycz