Prace nad projektem ustawy zakończą się jeszcze w tym miesiącu. Świadczenia z drugiego filara ma wypłacać Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który miałby też ustalać wysokość emerytury i zarządzać pieniędzmi z OFE.
To rozwiązanie, o którym "Gazeta Prawna" doniosła jako pierwsza, wzbudza ogromne kontrowersje. Zdaniem ekspertów, ZUS nie jest powołany do tego, aby zarządzać 150 miliardami złotych. Poza tym na strategię inwestycyjną mogą wpływać politycy. To spowoduje niższe zyski i w konsekwencji niższe świadczenia.
Według "Gazety Prawnej" pomysł resortu pracy nie wzbudza entuzjazmu w Sejmie. Jednoznaczne poparcie deklaruje jedynie Samoobrona. PiS i LPR dystansują się od pomysłu, nie wykluczając dalszych prac. PSL i SLD chcą poznać szczegóły projektu ustawy, a jej zdecydowanym przeciwnikiem jest Platforma Obywatelska.
"Gazeta Prawna"/chojecki/dabr
