Dziennik wyjaśnia, że przypadające na 15 sierpnia Święto Wojska Polskiego to obok 11 listopada jedyny dzień w roku, gdy prezydent ogłasza awanse najwyższych rangą funkcjonariuszy służb MSWiA.
Według źródeł "Gazety Wyborczej" z resortu skierowano do Pałacu Prezydenckiego przynajmniej dziesięć wniosków - sześć z policji, dwa z BOR i dwa z Państwowej Straży Pożarnej. Dziennik pisze, że prezydent zaakceptował jedynie dwa nazwiska z policji. Niektóre z odrzuconych kandydatur zostały przez Lecha Kaczyńskiego wstrzymane już w ubiegłym roku.
Część urzędników uważa, że odkąd PiS przegrał wybory, prezydent niechętnie promuje tych, którzy objęli stanowiska pod rządami PO.
"Gazeta Wyborcza" podaje przykład szefa BOR, generała brygady Mariana Janickiego, który po incydencie gruzińskim odwołał szefa prezydenckiej ochrony. Janicki zrobił to mimo sprzeciwu Lecha Kaczyńskiego.
Według dziennika, awans Mariana Janickiego tym razem również nie został zaaprobowany.
Całość w "Gazecie Wyborczej"
"Gazeta Wyborcza"/IAR/kawo/pbp
