Gazeta przypomina, że świadczenia kompensacyjne mają zastąpić nauczycielom utracony przywilej przechodzenia na wcześniejszą emeryturę. Są też zadośćuczynieniem za niewpisanie ich na listę uprawnionych do emerytur pomostowych. Kto na nie się zdecyduje, nie będzie mógł dalej pracować w zawodzie.
"Gazeta Wyborcza" pisze, że czekająca na ostatnie poprawki Sejmu ustawa o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych ma pewną furtkę - nie zakazuje nauczycielom ze świadczeniami pracować w małych przedszkolach, czyli takich, które pracują w niepełnym wymiarze czasu. To nowa w Polsce, choć znana w Europie, forma przedszkoli. Kompetencje do pracy w takich placówkach mają nauczyciele przedszkolni oraz uczący w klasach 1-3.
"Gazeta Wyborcza"/IAR/zm/łp