"Ze strony kościelnej jest presja, żeby prace przyspieszyć, bo ich przeciąganie źle wpływa na wizerunek Kościoła. Ale strona rządowa nie zamierza iść na skróty" - mówi "Gazecie Wyborczej" ważny urzędnik resortu spraw wewnętrznych. Jego zdaniem komisja będzie pracowała tak długo, dopóki nie rozpatrzy jawnie i rzetelnie wszystkich wniosków. "Nidgy nie zobowiązaliśmy się do zakończenia tych prac w tym roku" - dodaje urzędnik.
Więcej szczegółów na ten temat - w "Gazecie Wyborczej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Gazeta Wyborcza"/kry