Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - Kto się boi parady

0
Podziel się:

"Gazeta Wyborcza" pisze, że za dwa tygodnie w Warszawie rozpocznie się EuroPride, największa w Europie impreza mniejszości seksualnych. Jednak, zdaniem dziennika", władze stolicy nie kwapią się do udziału w niej.

EuroPride to kilkudniowy festiwal. Odbywa się od 18 lat, co roku w innym mieście Europy. Będzie przegląd filmowy, wystąpią chóry gejowskie z Londynu i Sztokholmu, Boy George. Będą panele dyskusyjne, forum biznesu, spektakle teatralne, a kulminacją jest parada 17 lipca.
"Gazeta Wyborcza" podkreśla, że w innych krajach paradę otwierały władze miasta - burmistrzowie, prezydenci. Tymczasem prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz w tym czasie wybiera się na urlop. Na paradzie nie będzie też wiceprezydentów. Jeden z nich, Włodzimierz Paszyński, zajmujący się edukacją i sprawami społecznymi mówi, że być może pójdzie na któryś z festiwalowych filmów.
Tomasz Bączkowski z Fundacji Równości podkreśla na łamach dziennika, że udziałem w EuroPride są zainteresowani burmistrzowie Sztokholmu i Oslo. Będą też przedstawiciele władz Nowego Jorku i Paryża, więc wypada, by ktoś z ratusza ich przywitał. "Jeżeli burmistrzowie przyjadą, ktoś z władz miasta się z nimi spotka" - odpowiada w "Gazecie Wyborczej" pełnomocniczka ratusza ds. równego traktowania Karolina Malczyk-Rokicińska.
Zdaniem gazety, ratusz nie zdecydował się także wesprzeć finansowo imprezy, a władze miasta codziennie dostają nową porcję protestów przeciw EuroPride.
"Gazeta Wyborcza" wylicza, że największe do tej pory EuroPride zgromadziło w Madrycie w 2007 roku 1,5 mln uczestników. Rok wcześniej w Londynie maszerowało milion ludzi. Rok temu w Zurychu - 100 tys. Organizatorzy warszawskiej parady, zdaniem dziennika, liczą optymistycznie, że przejdzie w niej 70 tys. osób, w tym ok. 20 tys. obcokrajowców.

"Gazeta Wyborcza"/IAR/zm/nyg

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)