Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - Psychotropy dla dzieci zamiast terapii

0
Podziel się:

Mieszkającemu w pogotowiu opiekuńczym 11-letniemu Danielowi lekarz przepisał leki psychtropowe, bo chłopiec był niegrzeczny. W podobnych placówkach to norma - czytamy w "Gazecie Wyborczej"

Nauczycielki ze szkoły specjalnej w Łodzi zauważyły, że Daniel śpi na lekcjach, a budzony ma nieprzytone ze zmęczenia oczy i skarży się na ból głowy. Nie uważał, nie mógł pisać. Okazało się, że ma przepisane leki psychotropowe, żeby był spokojniejszy - opisuje "Gazeta Wyborcza", cytując nauczycielki.
Daniel przebywa w pogotowiu opiekuńczym, bo - według sądu - matka nie radziła sobie z wychowaniem chłopca i jego dwóch sióstr. W pogotowiu, Daniel nie może usiedzieć na miejscu, biega i podobno bije kolegów. Wychowawczyni zaprowadziła go więc do psychiatry. Ten przepisał mu środek, aplikowany 3 razy dziennie - czytamy w "Wyborczej".
Gazeta sprawdziła działanie lekarstwa na dorosłym, który otrzymał tę samą dawkę, co Daniel. Najpier pojawił się ucisk w klatce piersiowej i kołatanie serca. Potem senność i otępienie. Na koniec - koszmarny ból głowy. Objawy utrzymywały się 7 godzin.
Oprócz Daniela, w łódzkim pogotowiu opiekuńczym podobne leki dostaje jeszcze dwoje dzieci. Według "Gazety Wyborczej", choć głośno się tego nie mówi, w domach dziecka i innych placówkach wychowawczych, psychotropy to norma. Powód? Brak specjalistów i odpowiednich ośrodków leczenia ADHD.

iar/Gazeta Wyborcza/dj

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)