Jednak wiceminister Artur Ławniczak, do którego należy ostateczna decyzja, wskazał na nowego szefa placówki osobę znacznie gorzej ocenioną przez komisję konkursową. Zrobił to na godzinę przed upływem kadencji poprzedniego dyrektora instytutu.
Urzędnik zapytany przez gazetę o okoliczności nominowania innej osoby, niż wskazana w drodze konkursu, zastrzegł, że sprawdzi tę sprawę.
IAR/gw/łp/dj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.