Wydłużanie wieku emerytalnego nie dotyczyłoby osób, którym do emerytury brakuje 10-15 lat. Również pracujący obecnie policjanci i żołnierze mogą spać spokojnie. Odchodziliby wprawdzie na emerytury dopiero po ukończeniu 55. roku życia, ale reforma objęłaby tylko tych, którzy rozpoczną służbę po 2011 roku.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza" nad zmianami pracują już różni ministrowie. "Plan rozwoju i konsolidacji finansów publicznych" ma być zapięty na ostatni guzik jeszcze w grudniu. Projekt koordynuje wiceminister finansów Ludwik Kotecki.
Rząd rozważa też pakiet reform dotyczących wsi. PO rozmawiała z koalicjantem, iż reforma dotyczyłaby najzamożniejszych rolników. Reformy objęłyby tylko gospodarstwa powyżej 15 hektarów - jest ich około 200 tysięcy. W grę wchodzi zastąpienie podatku rolnego dochodowym lub liniowym oraz nałożenie na bogatych rolników składki zdrowotnej. Teraz za leczenie rolników płaci budżet.
Więcej na ten temat w "Gazecie Wyborczej"
"Gazeta Wyborcza"/Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/kawo/kry
