Z projektu wynika, że cały budżet na leczenie w przyszłym roku będzie zbliżony do tegorocznego i wyniesie około 54 miliardów złotych. Fundusz inaczej jednak będzie rozdzielać pieniądze. Jak podaje "Gazeta Wyborcza" - aż o 14,7 procent zwiększone zostaną wydatki na podstawową opiekę zdrowotną. Jednocześnie o kilka procent zostaną okrojone kontrakty dla szpitali. W tym roku NFZ chce wydać na leczenie w nich ponad 25 miliardów złotych, w przyszłym - o 2 miliardy mniej.
Plany NFZ krytykuje między innymi poseł Marek Balicki, dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie. Jego zdaniem, tak drastyczne obniżenie wydatków na szpitale to "produkowanie katastrofy". "Tylko kilkuprocentowy wzrost kontraktów mógłby zapewnić im utrzymanie stabilnej sytuacji finansowej" - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
O cięciach w wydatkach na leczenie w szpitalach nie wie jeszcze Ministerstwo Zdrowia - dodaje dziennik.
"Gazeta Wyborcza"/IAR/man/to/