Roman Giertych, odnosząc się do sytuacji w oświacie, powiedział, że premier oszukał nauczycieli, wycofując się z obiecanych im podwyżek. Podkreślił, że szef rządu obiecał mu w prywatnej rozmowie 10-procentową podwyżkę płac dla nauczycieli.
Szef Ligi powiedział, że Donald Tusk nie zdecydował się kandydować z Gdańska, gdyż bał się stoczniowców, którzy mogą go rozliczyć za - jak się wyraził - "bezkrytyczne podejście do Unii Europejskiej".
Pytany o szanse wyborcze Janusza Korwina-Mikkego, który w Gdańsku zmierzy się z politykami PO i m.in. posłem PiS Jackiem Kurskim, Roman Giertych powiedział, że Korwin-Mikke poradzi sobie z liderem listy PiS. Jak podkreślił, Kurski kiedyś był bulterierem, a obecnie jest zaledwie kundlem.
Poseł Jacek Kurski powiedział Radiu Gdańsk, że nie będzie się wdawał w dyskusję z Romanem Giertychem. Dodał, że lider LPR chwyta się wszelkich sposobów, by zaistnieć w mediach.