Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańsk - Romney - Wałesa - po spotkaniu

0
Podziel się:

"Biją od niego wartości" - tak Lech Wałęsa ocenia Mitta Romneya po godzinnym spotkaniu w Dworze Artusa. Romney przyjechał do Gdańska na osobiste zaproszenie byłego prezydenta

"Widzę między nami wiele podobieństw. Za wcześnie jednak na deklarowanie poparcia dla tego kandydata" - mówił dziennikarzom były prezydent.
Lech Wałęsa był wyraźnie zadowolony ze spotkania. "Udało się porozmawiać o najważniejszych kwestiach" - mówił dziennikarzom. "Mit Romney zrobił na mnie korzystne wrażenie" - mówił Wałęsa.
Na pytanie czy jeżeli zostałby poproszony o poparcie w kampanii, były prezydent powiedział, że nie może mieszać się w wewnętrzne sprawy. Dodał, że może sympatyzować i prawdopodobnie będzie, bo odpowiada mu swiatopogląd Romney'a. Niestety temat wiz dla Polaków wyjeźdżających do USA musi jeszcze poczekać. "Dziś nie udało się o tym porozmawiać" - mówił Wałęsa. "Ja to będę poruszał, ja to będę załatwiał, ja będę w tym wszystkim, ale to nie jest w tym momencie temat" - dodał były prezydent.
Niestety po zakończonej rozmowie z byłym przywódcą Solidarności ze strony Mita Romney'a polscy dziennikarze nie doczekali się żadnego komentarza.
Z Dworu Artusa Mit Romney pojechał na Westerplatte a następnie pod pomnik poległych stoczniowców na Placu "Solidarności" by złożyć kwiaty.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)