Organizator imprezy Roger Jackowski uważa piętnastą edycję Wielkiego Przejazdu Rowerowego za wielki sukces "Jest to rekord frekwencji i największa demonstracja w historii ruchu rowerowego w Polsce. Bardzo się cieszymy, że pierwszy raz udało nam się zrobić imprezę na skalę metropolii" - powiedział.
Na mecie przejazdu organizatorzy zaprezentowali list, który w imieniu rowerzystów trafi do marszałka województwa pomorskiego. Zawiera on trzy postulaty - po pierwsze, stworzenie jednej trasy łączącej wszystkie miasta aglomeracji Zatoki Gdańskiej od Wejherowa po Tczew, po drugie - integrację sieci Szybkiej Kolei Miejskiej poprzez zbudowanie na każdej stacji specjalnych parkingów dla rowerów i po trzecie - przywrócenie w pomorskim Urzędzie Marszałkowskim zespołu do spraw turystyki i rekreacji rowerowej. Istniał on do czasu śmierci dyrektora Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego Antoniego Szczyta.
Wielki Przejazd Rowerowy rozpoczął się o różnych porach w sześciu różnych miastach. Wszyscy cykliści spotkali się na terenie Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.
IAR/s.u