Gdynia-film-festiwal-laureaci
Pora rozwinąć czerwony dywan przed Teatrem Muzycznym w Gdyni. Dobiega końca 38. Festiwal Filmowy. Dzisiaj wieczorem poznamy laureatów, a na razie o przewidywaniach - z Gdyni Katarzyna Borowiecka.
Wśród zdecydowanych faworytów do Złotych Lwów wymienia się "Idę" Pawła Pawlikowskiego. To pierwszy zrealizowany w Polsce film tego, pracującego dotychczas w Wielkiej Brytanii, reżysera. Akcja toczy się w 1962 roku. Młoda, wychowana w przyklasztornym sierocińcu zakonnica ma lada dzień złożyć śluby wieczyste. Wcześniej spotyka się jednak z nieznaną ciotką i dowiaduje się, że jest Żydówką. Razem wyruszają w podróż, żeby znaleźć miejsce pochówku rodziców dziewczyny.
Nie jest to jednak film, który rozlicza się z trudną historią - to subtelna opowieść o dojrzewaniu. W rolach głównych debiutantka Agata Trzebuchowska i zjawiskowa Agata Kulesza.
Do tej pory podobały się w Gdyni "Płonące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego i "W imię" Małgośki Szumowskiej, a z filmów, które już wcześniej były wyświetlane w kinach "Drogówka" Wojciecha Smarzowskiego i "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego.
Informacyjna Agencja Radiowa
