Jako przykład przywoływano sytuację na Węgrzech i w Czechosłowacji, gdzie zbrojna interwencja doprowadziła do zmian i zagwarantowała ich obywatelom dostatnie życie. Według wschodnich przywódców, dzięki zastosowaniu siły zyskuje klasa robotnicza i naród.
Jednocześnie Wojciech Jaruzelski wielokrotnie podkreślał, że decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego nie była skutkiem zewnętrznych nacisków. Według Jaruzelskiego, to Polacy nie potrafili się porozumieć między sobą. "W realiach ostrego podziału europy i świata ta bijatyka nie mogła skończyć się dobrze" - powiedział generał podkreślając, że decyzja została podjęta w Polsce, w gronie złożonym wyłącznie z Polaków.
Składanie wyjaśnień przez Jarozelskiego rozpoczęło się w piątek. Jego stanowisko zapisane jest na ponad 200 stronach maszynopisu. Wojciech Jaruzelski nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.