Minister infrastruktury zapowiada, że termin spotkania przedstawicieli Generalnej Dyrekcji z konsorcjum COVEC poznamy niedługo. Cezary Grabarczyk przyznaje, że groźba wycofania COVECu i jednoczesne zaproszenie do rozmów to nietypowa sytuacja. Dodaje, że nie czekając na wyniki rozmów strona polska przygotowuje się na dokończenie budowy bez Chińczyków. Szef resortu infrastruktury zapewnia, że przed podpisaniem umowy chiński inwestor został dokładnie sprawdzony i trudno powiedzieć, co powodowało kłopoty COVECu.
Cezary Grabarczyk podkreśla, że Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad przygotował plan awaryjny i zapewnia, że podczas Euro 2012 autostrada A2 będzie przejezdna. Minister infrastruktury dodaje, że jeśli COVEC nie dokończy inwestycji strona polska będzie się domagała odszkodowań zapisanych w kontrakcie. Gdyby Chińczycy odstąpili od kontraktu na budowę, Polska ma prawo do odszkodowania w wysokości 740 milionów złotych. Za niedokończenie budowy chińskim firmom grozi też kara w wysokości 130 milionów złotych.