Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Graś o związkowych protestach

0
Podziel się:

Graś-związki zawodowe-rząd

Rzecznik rządu Paweł Graś krytycznie o związkowych protestach. Miejscem dialogu związków zawodowych z rządem jest Komisja Trójstronna - powiedział dziennikarzom w Sejmie. Dodał, że szef rządu przychodził na jej obrady, ilekroć był na nie zapraszany. Przypomnial też, że to strona związkowa z dialogu w komisji zrezygnowała. Graś nie widzi też potrzeby spotkania premiera z protestującymi związkowcami. Powodem są choćby deklaracje szefa Solidarności Piotra Dudy, które sprowadzają się do zapowiedzi obalenia rządu. Rzecznik zwraca uwagę, żwe w takiej sytuacji przedstawicielom gabinetu trudno byłoby szukać kompromisu.
Paweł Graś był też pytany, które z postulatów związkowych są przez rząd do spełnienia. Dyskusja na ten temat trwa - powiedział. Przypomniał, że jeden z postulatów - dotyczący elastycznego czasu pracy - funkcjonował już już w 2009 roku. Według szacunków ministerstwa pracy, udało się uratować w tym kryzysowym roku prawie 100 tysięcy miejsc pracy - mówi minister. Dlatego, nie rozumie obecnego sprzeciwu związków zawodowych.
Ogólnopolskie Dni Protestu przeciwko polityce rządu organizują trzy największe centrale związkowe - NSZZ "Solidarność", OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Szef "Solidarności" Piotr Duda spodziewa się, że do stolicy przyjedzie co najmniej sto tysięcy protestujących.
W najbliższych 4 dniach w Warszawie zostanie zorganizowanych 17 manifestacji. Tylko dziś odbędzie się ich 6. Zaplanowano pikiety przed niektórymi ministerstwami. Po południu zostanie rozbite miasteczko namiotowe przed Sejmem, w którym jutro i pojutrze będą odbywały się panele dyskusyjne z udziałem ekspertów.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)