Przeciwko polityce rządu w Atenach, który w zamian za zagraniczną pomoc finansową zgodził się na przeprowadzenie ostrych cięć budżetowych, protestują między innymi greccy lekarze, nauczyciele, taksówkarze, kierowcy ciężarówek i kontrolerzy lotów. Przez kraj mają się też dziś przetoczyć demonstracje uliczne.
Rząd Grecji przygotowuje pakiet, który ma przynieść oszczędności o wartości 11,5 miliardów euro. W zamian Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Komisja Europejska i Europejski Bank Centralny obiecały udzielić pogrążonemu w kryzysie krajowi kolejnej transzy pomocy w wysokości 31,5 miliardów euro.
IAR