ac">fot: PAP/EPA
fot: PAP/EPA[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://www.money.pl/galeria/pozar;w;kalifornii,galeria,1752,0.html)Amerykańscy strażacy nadal walczą z groźnymi pożarami w południowej Kalifornii. Kilkadziesiąt tysięcy osób musiało tam opuścić swoje domy. Na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych.
Pierwszy pożar wybuchł w położonym na wybrzeżu Pacyfiku okręgu Santa Barbara. Ogień strawił tam kilkadziesiąt luksusowych willi. W miejscowości Symar spłonęło osiedle 500 domów kontenerowych, w których mieszkają biedniejsi Amerykanie. Nakaz ewakuacji dotknął niemal 30 tysięcy osób.
Pożary w Kalifornii spustoszyły dotychczas obszar o powierzchni ponad 8 tysięcy hektarów. Z 800 budynków pozostały tylko zgliszcza. Wczoraj zdewastowane obszary odwiedził gubernator Arnold Schwarzenegger. _ - To wyglądało jak piekło. - powiedział - Czuję się okropnie, gdy myślę o ludziach, którzy stracili domy i wszystkie rzeczy osobiste. To wielka strata _.
Od kilkunastu godzin strażacy walczący z pożarami mają łatwiejsze zadanie, bowiem silny suchy wiatr znacznie osłabł. Wilgotność powietrza wciąż jest jednak niska.