Gruzińsko - amerykańskie ćwiczenia zorganizowano w porcie wojennym Poti, w pobliżu granicy z separatystyczną Abchazją. Oprócz funkcjonariuszy straży granicznej i płetwonurków bierze w nich udział amerykański okręt i grupa instruktorów amerykańskiej armii.
Niezależni eksperci twierdzą, że ćwiczenia są odpowiedzią strony gruzińskiej na wysłanie przez Rosję uzbrojonych kutrów, które patrolują sporne wody Abchazji. Jednocześnie eksperci podkreślają ożywienie w kontaktach gruzińsko - amerykańskich i przypominają niedawne wypowiedzi amerykańskich polityków, którzy zapewniają, że Gruzja wkrótce stanie się członkiem NATO.