Według władz, bunt jest elementem spisku, który miał doprowadzić do wojskowego przewrotu w Gruzji. Minister powiedział w telewizji Rustawi 2, że w spisek jest zamieszana Rosja, która przekazała pieniądze i kierowała całym przedsięwzięciem.
Celem spiskowców miało być przejęcie władzy i doprowadzenie do odwołania rozpoczynających się jutro wielkich manewrów wojsk NATO w Gruzji. W ćwiczeniach antyterrorystycznych ma wziąć udział tysiąc żołnierzy z piętnastu krajów. Przeprowadzeniu manewrów w Gruzji ostro sprzeciwiała się Rosja, która doprowadziła nawet do wycofania się kilku państw z udziału w ćwiczeniach.