Prezydent Niemiec wezwał do zwiększenia pensji i udziału pracowników w majątku i zyskach firm. Zdaniem Koehlera, kierownictwo i pracownicy firm powinni bardziej niż dotychczas czuć się częścią jednego zespołu. Według prezydenta, partnerstwo kapitału i pracy nie jest do końca wykorzystane i stwarza nowe możliwości. Może ono też wzmocnić wiarę społeczeństwa w niemiecki model socjalnej gospodarki rynkowej.
Zdaniem Koehlera, wstrzemięźliwość związków zawodowych w żądaniach płacowych przyczyniła się do sukcesów niemieckiej gospodarki. Nie może byćona jednak wykorzystywana, ale powinna zostać nagrodzona.
Apel prezydenta o zwiększenie płac współgra z wysuwanymi przez innych polityków żądaniami zmniejszenia podatków. Ich zdaniem, zwiększenie dochodów ludności i popytu na rynku wewnętrznym pomoże złagodzić skutki kryzysu.
