Proces byłego dowódcy wojsk bośniackich Serbów rozpoczął się wczoraj w Hadze przed Międzynarodowym Trybunałem do spraw Zbrodni Popełnionych w Byłej Jugosławii.
Akt oskarżenia zawiera 11 punktów dotyczących zbrodni wojennych. Jest wśród nich zamordowanie ośmiu tysięcy muzułmańskich mężczyzn i chłopców w Srebrenicy podczas wojny na Bałkanach w latach 1992-95.
Z oskarżeń przedstawionych przez prokuratora Dermota Groome'a wynika, że żołnierze Mladicia nie cofali się przed niczym. "Oskarżenie dotyczy między innymi przestępstw seksualnych, których ofiarami padały kobiety, ale także mężczyźni. Jedna z kobiet zeznała, że zamordowano jej matkę i brata,a ona sama padła ofiarą prawie 50 gwałcicieli"- mówił w Hadze prokurator.
Według komentatorów, oskarżenia wobec 70-letniego dziś Mladicia to najpoważniejsze zarzuty dotyczące zbrodni wojennych od czasów drugiej wojny światowej. Połowę oskarżeń wycofano, by przyspieszyć proces sądowy.
Generał Ratko Mladić od czasu zakończenia wojny na Bałkanach ukrywał się. 26 maja zeszłego roku roku został zatrzymany we wsi Lazarewo koło Zrenjanina w Serbii. 5 dni później roku został wydany Międzynarodowemu Trybunałowi w Hadze.
IAR/