"Uwaga. Piąta kolumna uniwersytecka. Poznaj antyizraelskich wykładowców w Izraelu" - czytamy na ogłoszeniu, które odsyła do strony internetowej organizacji. To na niej umieszczono nazwiska znanych w całym kraju profesorów o poglądach lewicowych. Zeev Sternhell z Uniwersytetu Hebrajskiego, Yehouda Shenhav i Gadi Algazi z Uniwersytetu w Tel Awiwe, Lev Grinberg z Uniwersytetu Ben Guriona są oskarżani o "antyizraelskie postawy". Według organizacji, prowdzą oni "działaność wywrotową", czyli wspierają ataki terrorystyczne na Żydów, inicjują międzynarodowy bojkot kraju, podczas wykładów krytykują Izrael i syjonizm oraz - jak napisano - "współpracują ze znanymi antysemitami, którzy dążą do zniszczenia Izraela".
Wielu studentów krytykuje akcję. Mówią, że "czarne listy wykładowców" przypominają reżimy z przeszłości. Władze uniwersytetu odrzuciły skargi. Pozwoliły na kontynuowanie akcji, dopóki jest ona zgodna z prawem.